www.slubiwesele.eu

[asiamaro]

witam wszystkich, którzy juz niedługo staną na slubnym kobiercu, u mnie nastąpi to już w czerwcu, już nie mogę się doczekać prawdę powiedziawszy, przygotowania w toku teraz zaczyna się najgorętszy okres jesteśmy obecnie na etapie zpraszania gości ale jeszcze trochę spraw zostało do załatwienia. pozdrawiam serdecznie i w razie jakiś pytań służę pomocą i radą [/list][/code]

[Gość]

Witamy Cie bardzo serdecznie.
Opisz w temacie co masz załatwione< pewnie wszystko no bo ślub juz tusz tusz>,ale chodzi mi o to co ,gdzie!!
Pozdrawiam!!!

[asiamaro]

Wesele w Yuce na złotnie a jeśli chodzi o sprawy organizacyjne to jeszcze pozostało nam do załatwienia dokumenty, dekoracja samochodu, kwiaty, odebrać stroje, fryzjer i te sprawy kosmetyczne, ustalić menu ale to już na końcu, no i w dalszym ciagu zapraszamy gości, szczerze mówiąc przy naszym trybie pracy to nie wiem czy się wyrobimy bo mamy tylko wolne weekendy choć i tak zaczęliśmy stosunkowo wczesnie ale lepiej wczesniej niż tak czekać na ostatnią chwilę bo potem w trakcie wychodzą różne niespodziewane rzeczy - wiem to z autopsji Pozdrawiam

[Gość]

To wesele masz kolo mnie. Ja mieszkam koło Yuki. Fajna restauracja ,bardzo ładne pokoje hotelowe, bo kiedys je wyporzyczalismy !!
Macie prawie wszystko, tylko pogratulowac ,my jestesmy nawet nie na półmetku . POZDRAWAM

[Aneczqa]

Witam, ja swój ślub planuje w przyszłym roku, ale ku mojemu zdziwneiu juz teraz trzeba było zarezerwować salę i zespół. A u Wy jak wcześnie rezerwowałyście? Dopiero co się wkręcam w te klimaty i aż boję się pomyśleć cobędzie potem

[emilkaa]

Tu sie przedstawiamy, tak?

No wiec ja mam wesele 7-ego pazdzierniaka tego roku. Moja lista rzeczy zalatwionych:

sala - Zielone Zacisze, ul. Biegunowa

catering - przypisany do sali, 5 goracych posilkow, stol wiejski, ciasta, porawiny, wszsytko w cenie 150 zl od osoby

dekoracja - sali juz jest w ramach lokalu, kosciola wezmiemy taka jaka maja w kosciele juz

kosciol - sw. Anny na rogu przybyszewkiego a Smiglego-rydza

samochod - piaskowy Jaguar, juz z przybraniem

obraczki - wybrane nie kupione, model z nowej kolekcji Apartu

fotograf - studyjne zdjecie (Sobieraj), fotoreportaz (amator z pasja - po naszym weselu miejmy nadzieje bedzie juz slawny)

orkiestra - GADGET

pierwsza piosenka - "When I need You"

kamerzysta - Pan Piotr Urbanski



Pozostaly stroje i dodatki do stroju - pomalu bede zaczynas kompletowac juz w tym tygodniu, narazie informacje same.. hehhe NO i zaproszenia

[Gość]

Witamy cie bardzo serdecznie !!!!
Bedziemy sie wymienias wiadomosciami ,ja ślub ma 2 wrzesnia tego roku i chyba jestem na tym samym etapie jak ty!!!!!
Witamy !
pozdrawiam:!:

[AnnA]

Witam wszystkich bardzo serdecznie!
Ja mam ślub 9 września tego roku i większość wstępnych przygotowań za nami W tej chwili jesteśmy na etapie projektowania zaproszeń - postanowiliśmy, że zaproszenia robimy własnoręcznie
Jak tak patrzę na listę załatwionych rzeczy Emilki, to nam została już tylko pierwsza piosenka - ale decyzję co do tego podejmiemy dopiero w lipcu, po kursie tańca

[emilkaa]

kurs tanca... u nas kwestia sporna... niby mamy się zapisać ale jak przychodzi co do czego to moj miły się wymiguje... obawiam się też czy to nie są pieniądze w błoto rzucone.. widziałam taką kasetę na której ewidentnie Państwo młodzi byli po kursie tańca - hehe - próbowali coś zatańczyć co skończyło się gapieniem na swoje stopy nawzajem i ogólnie widać że nawet kamerzysta się męczył to filmując. No a w końcu pierwszego tańca nie sposób na filmie nie uwiecznić, nie? Przytulanka jest przynajmniej bezpieczna chociaz i tak myślę na ten kurs się zapiszemy prędzej czy póżniej... postaramy się potem obiektywnie swoje wysiłki ocenić i zdecydujemy... ale piosenke trzeba było wybrać od razu bo orkiestra musi mieć czas się na to przygotować jeśli nei mają tego w repertuarze - a akurat nie mieli

Poza tym od razu na kursie tańca zaprezentuję piosenkę i zażyczę sobie opracowania choreografii do konkrentych rytmów. Przecież i tak tancerki ekstra ze mnie nie zrobią więc wolę się nauczyć konkretnych jednych kroków tylko do tego pierwszego walca a potem już iśćna żywioł...

a w ogóle to witamy AnnA... pomału pomału nowe osoby do nas dołączają.. oby tylko szybciej

[AnnA]

Kurs tańca zaczniemy 22 kwietnia, i jak dobrze pójdzie to do września ukończymy dwa stopnie Mój H. dawno temu też kręcił nosem na myśl o kursie, ale na szczęście już mu przeszło. Poza tym jest między nami dosyć duża różnica wzrostu, i po prostu potrzebujemy fachowej rady jak się mamy w tańcu poruszać Do tego oboje lubimy tańczyć, a na weselu chcielibyśmy zatańczyć cosik bardziej porywającego niż zwykły przytulaniec. No i po kursie zdecydujemy jaki taniec wychodzi nam najlepiej i wtedy poinformujemy o tym didżeja.

[emilkaa]

AnnA czekam na relacje... fajnie że poruszyłaś kwestię wzrostu... no pewnie Cię tu przebiję - pomiędzy mną a moim królewiczem jest 36 cm róznicy!!!!!

Ja - 161 cm
On - 197 cm

No i jak? To dopiero jest roznica!! Przyznam ze na początku nie było mi łatwo. Miałam wrażenie że wszyscy się za nami oglądają i w ogóle wolałam nie oglądać nas razem w lustrze...

ale teraz mi już przeszło... hehe... do ślubu jednak będę miała jak najwyższe obcasy.. planuje okolo 9cm no i mam zamiar je dobrze przecwiczyc wczesniej. Mam tez inne tak wysokie buty wiec nie powinno byc problemu no ale cala noc to jednak wysilek.

Jak to bedzie w tancu to nie zastanawialam sie jak dotad - przytulac jest mi sie bardzo dobrze bo mogę sobie wygodnie główkę ułożyc na piersi mojego Misia.. echh... no ale jak już mowa o walcu to tu będziemy musieli jakoś to wykombinować... heheh....

[Aneczqa]

Jejku ale masz fajnie ze mozesz takie szpileczki miec wysokie. Ja uwilbiam wysokie obcasy ale do slubuto buciki z obcasem wkleesłym kupie o ile takie istnieja w ogole. Nie no poważnie to my jestesmy prawie równi mimo ze ja mam172 a mój kochany 180 i wydaje sie ze 8 cenmtymetrow to juz cos ale hmm...nie umiemwytłumaczyc kochanemu ze ma przestacsie garbic.Na slub wyposarze go chyba w kij od szczotki wszysty w marynarke...hehe A jaka jest róznica wieku moje drogie panie między wami a przyszłymi męzami??


Wiem że kobiet o wiek sie nie pyta ale ile lat bedziecie miały w chwili ślubu(dla wiekszości to juz ten rok )

[emilkaa]

Aneczqa doskonale Cie rozumiem... ja tez swojemu nie moge przetlumaczyc zeby przestal sie garbic. Mimo ze to akurat zwieksza roznice pomiedzy nami to i tak bym wolała by chodził prościutki - chociażby dla zdrowia. W jego przypadku jednak to jeszcze tak troche wynika z potrzeby - On stale musi sie do czegos schylac - chociazby do mnie zeby dac mi buziaka ;D
Ale mam nadzieje ze przy slubie bedzie troche inaczej bo sam widzi roznice w tym jak lezy na nim garnitur jak jest wyprostowany a jak jak sie garbi ;D
Ale bez przesady tez - ja tez nie chodze wyprostowana jak szprycha - nie mozna sie tak przyczepiac do wszsytkiego - i tak bedziemy najpiekniejsi - bez urazy oczywiscie... hihi

[AnnA]

Emilkoo może założymy klub par o dużej różnicy wzrostu
Ja mam ok. 160 cm (wszystko zależy od miarki...bo raz mam 160 a raz 162 - a jak nie od miarki, to nie wiem może ja czasami rosnę a innymi czasy dostaję lekkiego przykurczu ) Natomiast H. ma 196 cm wzrostu. Czyli sytuacja bardzo podobna do Waszej
Mogę sobie spokojnie pozwolić na wielgaśne obcasy - tylko w długaśnych obcasach, to tak koło północy noga mi baardzo puchnie A do tego raczej nie umiałabym w nich chodzić (zwłaszcza na długiej szpilce...) No i mogę sobie włosy na sztorc postawić, a i tak H. będzie wyższy Tylko kto to widział pannę młodą w takiej fryzurze

[emilkaa]

Ale fajowo... no to na pewno z Was jest fajna para
No to macie dokladnie tak samo jak my? No i co? jak na początku sobie radziliście? nie miałaś zadnych takich dziwnych zachowań na początku Waszej znajomości typu ze stale Ci sie wydaje ze ktos na was patrzy??? hehe...

A jesli chodzi o szpilki Anno to kup sobie juz teraz szpile i po prostu się ucz... poza tym podpowiem Ci cos - mozna kupic takie specjalne wkladki do obcasow. Sa podobno dostepne w Rossmannie i kosztują niewiele ponad 20 zl. Sa zelowe, wkladasz je do buta i podobno tak skutecznie chlodza stope ze w ogole nie czuc bolu jesli takowy jest.. warto sie zastanowic.. podobno sa wilokrotnego uzytku wiec przydadza się jeszcze później na pewno...
narazie nie probowałam ale sama sobie zamierzam kupic. Ja coprawda nie boję się tak tych obcasów ale ból na pewno będzie przy całonocnym skakaniu w takich buciczkach
A tych wlosow na sztorc nie stawiaj... hehe... fryzura wysoko Ci wystarczy no i welon podobno trzeba zaczepic od gory fryzury a nie od dolu - to pomaga oprycznie wydluzyc sylwetke...

ale chyba zmieniamy temat... moze trzeba zalozyc nowy watek