www.slubiwesele.eu

prawie_zonka

Witajcie, moja starsza siostra ma problem ze swoim synem - nastolatkiem. Chłopak nie chce się uczyć często z domu znikają jakieś drobne kwoty - nigdy nie złapała go za rękę, ale wszyscy i tak wiedzą, że to on. Wszyscy obawiamy się, że może to być uzależnienie od narkotyków. Siostra od razu chciała z nim iść, do Prywatnego Ośrodka Uzależnień - Agnus, ale dla mnie ciąganie dzieciaka, bez diagnozy - ba nawet bez szczerej rozmowy nie ma sensu. Doradźcie co zrobić. Gdyby serio okazało się, że to narkotyki, bo ojciec chłopaka mógłby nie wytrzymać.

madleine · Dołączył: 03 Mar 2015 Posty: 243 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

To mogą być dopalacze.

Zuzka

Wydaje mi się, że ośrodek terapii jest wskazany w tym przypadku nie ma co zwlekac.

Ja odnalazłam odpowiedni dla mojego syna przez stronę z rankingiem: osrodkiterapii. pl

Sumite

Niekoniecznie, ale cięzko powiedzieć, bez wiedzy. Najlepiej byłoby po prostu poważnie z nim porozmawiać.

Ada00

[link widoczny dla zalogowanych]. Pomogą z pewnością!

kasia098

Najlepszy [link widoczny dla zalogowanych]!

ewa098

Najlepszy [link widoczny dla zalogowanych]!

annamlodapanna

W takiej sytuacji moim zdaniem warto zacząć od szczerej rozmowy. Wcale nie muszą to być narkotyki. Coraz więcej ludzi ma też problem z alkoholem. Uzależnienia potrafią zniszczyć życie człowiekowi. Jeśli chodzi o uzależnienie z alkoholem to obecnie występuje wiele form walki z nałogiem jak np. zaszycie alkoholowe. Więcej na ten temat możecie poczytać na [link widoczny dla zalogowanych]. To przykre patrzeć jak ktoś dla nas bliski marnuje swoje życie, dlatego powinniśmy ich wspierać i zagwarantować pomoc.

krooima · Wysłany: Pon 11:41, 18 Mar 2024 Temat postu:

No warto w takiej sytuacji pomyśleć o specjaliście, nie ma co czekać