www.slubiwesele.eu

emilkaa

No no ja tez sie zgadzam... tyle ze dla kazdego cos innego jest bardziej wazne.. dla mnie film np nie jest rzecza wazne i dlatego na tym akurat postanowilam oszczedzic ;D

KAHA

Dziewczyny, każda z Was ma rację, o wyborze najczęściej decydują kwestie finansowe. Ja jestem już "po" i mogę Wam doradzić - na "tym" nie WOLNO oszczędzać. Za usługę zawsze można zapłacić z pieniędzy prezentowych. Pracuję w branży ślubnej już parę lat i mam bazę adresów, chętnie podzielę się na PW.

KAHA

AnnA, ja z wielką przyjemnością oglądałam swój film 6 lat po ślubie. Tym bardziej, że kilka osób które zaszczyciły swoja obecnością moje wesele już odeszły... Zdjęcia to nie to samo. Korzystajcie więc dziewczyny z techniki, której nie znały nasze mamy...

Gość

Popieram Kaha ! jak juz pisałam w tym temacie dla mnie nie moze byc wesela bez kasety czy teraz cd.

AnnA

A ja tam będę się dalej opierać filmowaniu Wink

Będę mieć jedynie nagrane amatorską kamerą kilka szczególnych momentów - i wystarczy. Resztę uwieczni fotograf.
No niestety jakoś mnie wizja całonocnego wideofilmowania przeraża!!! Evil or Very Mad

A i H. kręci nosem na kamerę, więc z niej z pełną premedytacją rezygnujemy Twisted Evil

Gość

Ale oczywiscie ze to Twój wybor i napewno przemyslany i dla Was dobry.
Ja mam takie zdanie ,szanuje Twoje i wszystko ok.
Ale jeszcze dodam napisałas ,ze nie podoba ci sie krecenia cała noc ,ale to ty decydujesz ile chcesz miec nagrania...moze to byc nawet godzina,zazwyczaj kamerzysta konczy po oczepinach,wiec nie jest tak zle ja chce ,zeby u nas był jak najdłuzej ,bo po oczepinach bedzie co krecic jak juz wszyscy sie rozliznia...

AnnA

Ale Agus oczepiny są około północy, a my wesele zaczniemy coś koło godziny 19... A to oznacza 5 godzin z kamerzystą!!! Dla mnie nie do przejścia! Gdyby to jeszcze ta kamera nie była skupiona głównie na Państwu Młodych Wink

to może jeszcze jakoś bym to przeżyła... A tak to niestety...
Z resztą tak jak pisałam już wcześniej - właściciel sali nakręci te najbardziej doniosłe momenty z wesela - tyle jesteśmy z H. w stanie wytrzymać Twisted Evil

Do tego Agus ja jestem wdzięczna za wszelkie uwagi i podpowiedzi, ale Wasze argumenty co do kamerzysty jakoś mnie nie przekonują... Ja przecież nikogo nie próbuję namawiać, aby zrezygnował z wideofilmowania. Ja sama z tej opcji rezygnuję i piszę co mnie do tego skłania i tylko tyle Wink

emilkaa

No ja jestem po srodku tej dyskucji ale chyba gdzies juz sie wypowiadalam. Nie jestem wielka zwolennincza wideofilmowania tymniemniej nie wyobrazam sobie slubu i wesela bez kamery. Chce miec to na kasecie zeby kiedys dzieciom pokazac ale nie zalezy mi czy bedzie do tego duzo bajerow czy nie i w ogole. Dlatego ja mialam kamerzyste przypisanego do sali i bez niczego sie zgodzilam jako ze drogi chyba nie jest. Potrafie chyba jednak ocenic ze najwyzszej jakosci profesjonalista nie jest. Mimo to kasetach obraz jest wyrazny i sie nie trzesie. Ujecie dosc zwykle - jest on rzemieslnikiem a nie artysta - tak bym to skomentowala. Ale dla mnie to i tak starczy. Wole dolozyc na fotografa. Fotografia jest zdecydowanie lepsza pamiatka i bedziemy duzo czesciej i chetniej do niej wracac. Wiem bo zdjecia lubie ogladac a kasety... hm... zlapapalm sie na tym ze nagrywamy kolejne kasety na poprzednie (bez zadnych zali...) i tak pomalu zacieraja sie pamietki - po prostu nikogo juz nie bawi ogladanie tych filmow Smile

AnnA

KAHA

"po prostu nikogo juz nie bawi ogladanie tych filmow"
...MNIE BAWI, niech każdy robi jak chce, mylę że bez sensu jest rozstrzšsnie tego tematu. Każdy zrobi jak chce i niech już tak zostanie.

Gość

Jestem za zdaniem KAHA bo roztrzygamy ta rozmowe i trwa to juz długo.
Kazda ma inne zdanie i niech tak zostanie ,ja uwielbiam ogladac kasety...

zonkiller

Hej.Moim zdaniem najlepiej samemu pochodzic i porownac rozne oferty.Mnie tez roznych kamerzystow polecali ale albo jestem wybredna albo mam zupelnie inny gust.Na szczescie trafilam super.Moj kamerzysta montuje filmy bardzo oryginalnie i idealnie trafil w moje oczekiwania.Wam tez zycze tyle szczescia

kasiamartin2

Witam!
A ja będę miała skromne Wesele (40 osób) i np. zamiast zespołu zamówimy raczej DJa, a co do kamerzysty to chyba też zrezygnujemy... Ale w to miejsce też chce mieć koniecznie piękną pamiątkę w formie wieeelu zdjęć. Interesuje mnie cena takiego Reportażu zrobionego na podstawie tylko zdjęć (bez filmowania). Może ktoś wie, ile to kosztuje?

swiatzaproszen

zresztą to samo sie tyczy innych dziedzin

fotograf2012 · Wysłany: Pon 18:15, 19 Mar 2012 Temat postu:

"A my z H. zdecydowaliśmy się nie brać filmowca na ślub i wesele. Nie chcemy mieć żadnego nagrania, tylko fotografie, mnóstwo zdjęć Jakoś baaardzo niemiło wspominam pana filmowca ze studniówki, który z tą oślepiającą lampą ganiał po sali. Do tego krępujące jest jak kamerzysta nagrywa ludzi spożywających jedzonko, najlepiej długie kluski w rosole, które zwisają z łyżki.."

kto to jest kamerzysta ? niema takiego słowa... !
a druga sprawa to brac kogoś kto ma jakies pojecie o filmowaniu. Ktos kto filmuje ludzi przy jedzeniu jest bezczelnym...